Jump to content

JohhnyBravos

PC Member
  • Posts

    559
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by JohhnyBravos

  1. To chyba o innych godzinach gramy, bo ja czesto widze na czacie 2x3, czasami nawet 1x3, albo 3x3 chill (czyli zakladaja, ze moze byc mniej). Jak mowisz, ze na farcie trafia ktos na druzyne, co sie wscieka, ze 3x3 opoznia im, to moze brakuje mu jeszcze doswiadczenia i powinien poczytac lub popytac, co robi zle oraz pocwiczyc na 2x3, albo na randomowych wejsciach (ja tak się na poczatku uczylem tridolonow)? Oberon jest ciezki na tridolony, bo trzeba zrozumiec, ze on leczy status, ale nie dmg, dlatego czesciej nowym graczom z klanu rekomenduje Limbo (dosyc szybko sie go zdobywa i nie musisz miec az tak dokladnego wyczucia czasu, zeby byc uzyteczny - jedynie musza sie liczyc z jego czarnym PR-em). Kilka razy zabierałem takich graczy na zamiennikach na tridolony, zeby zrozumieli mechanike.

    A jak nie chce "newbie" sie poczytac o tridolonie, klan nie chce pomoc, a boja sie szukac na rekrutacji, a i randomowe wejscie im nie pasuje, to chyba znaczy, ze trzeba klan zmienic, przemeczyc sie i poczytac poradniki/ filmiki poogladac, albo spiac dupe i zahostowac samemu 1x3.

    Swoja droga, gdzie Volt ma natlok obowiazkow? Rzucasz tarcze, lapiesz wispy (jak sa), strzelasz w tarcze, ladujesz VS (ewentualnie jak zrobisz Marudai). Jak masz rivena na strzelbie i reszta ma dobre ampy, to zamiast ladowania VS, moze zbijac tarcze, a nastepnie konczyny. Volt ma tyle roboty co status healer, tylko ten zamiast rzucania tarczy, daje odpornosc na status. Latwiejsza robote od Volta ma tylko status healer, bo Volt moze stawiac tarcze oddzielna dla DPS-a.

    Do tego jak chcesz przeprowadzac graczy MR 3-4 przez eidolony, gdy nie maja nawet zazwyczaj Drugiego Snu, a co dopiero Wojny Wewnetrznej (dzieki ktorej odblokowujemy operatora i nastepnie ampy powstałe do polowania na eidolony)? Wybacz, ale noc dlatego powstała krótsza, ponieważ założenie na Devstreamach, było takie, że dzień jest dla MR 0-5, a noc jest delikatnym zahaczeniem endgame'u dla bardziej doswiadczonych graczy (zalozmy MR10+) chcacych wiekszego wyzwania. Tak jak Vay Hek jest bossem, którego robisz o później (po dojsciu mniej wiecej do Saturna), bo jest piekielnie trudny dla nowych graczy.

    Do tego już zaczynam tracić wątek, o co Ci chodzi? Że postacie, które są opisane jako zamienniki, nie są opisane (sa tylko wymienione), bo są mniej efektywne? Jak patrzę, to każda postać jest opisana, jako rola w drużynie, a o umiejętności Chromy są w jednej linijce (jak nałożyć na siebie buff, bo ktoś się nie domyśli, bo jest nowym graczem). Czy może masz problem z naciskiem społeczności na wydajną rozgrywkę oraz systemem czatu rekrutacji? W takim przypadku chyba komentarz powinien byc tematem na "dyskusja ogolna" na temat podejscia spolecznosci do nowych grzaczy i pomyslach, jak to zmienic, a nie na poradniku w dziale "gracze pomagaja graczom".

  2. Po to są opisane zamienniki, żeby newbie mogli wybierać łatwiejsze (i słabsze) postacie. Meta to opis najbardziej efektywny i wymaga maksymalnego zgrania oraz jest opisana, ponieważ newbie docelowo powinni się starać iść w specjalizację i zgranie, jeżeli chcą się rozwijać. Jakby opisać poradnik mający tylko najłatwiejszy (i mało efektywny) sposób, a potem się zdziwią, że nie dają rady z 4x3, 5x3, 6x3.

    BTW, jeżeli mówisz, ze łatwiej trinity jest łatwiejsza, to powodzenia. Na 5x3, 6x3 najczęściej szukają dobrej trin, bo to postać wymagająca najwięcej timingu (porównywalne jest chyba tylko granie Ivarą zamiast Chromy). Nic tak nie wywala całej rozgrywki, jak trinity, która nie ogarnia tempa...

  3. Pomysl spoko, gdyby dano mozliwosc ustawienia, zeby odsylalo cie do dojo, nie do orbitera po misji, a w dojo mialbys wszystkie aktywnosci ze statku. Tylko chcesz, zeby to byly indywidualne kajuty, czy wspolny pokoj arsenalu, warsztatu itd? Moze wtedy dac mozliwosc przylaczeniu swojego statku do dojo i z jednych drzwi wchodzilbys na statek (korytarz z 100 drzwi do kajut zlonierzy klanu wygladalby bardzo ciekawie)? Rozwin pomysl, jak to konkretnie by mialo wygladac.

  4. Cała sekcja w jaskini jest mało intuicyjna. Słabo widać gdzie trzeba strzelić, żeby zwalić Orba (skały mogłyby mieć ciut większe hitpointy), rzuć rdzeniem w wentylatory, tylko szkoda, że są nieoznaczone w żaden sposób rdzenie termii. Jak nie znaczniki, to chociaż jakieś oznaczenie świetlne generatorów termii, czy coś.

    Ale ogólnie Boss jest w końcu ciekawy, o wiele bardziej wymagający technicznie i wieloetapowy niż poprzedni Orb, albo Eidolony. W tą stronę DE może iść z bossami.

    Tylko jedno pytanie, już dawno temu były zapowiadane dropy z Orbów czegoś na kształt shardów z Eidolonów wymienialne na fokus. Co z tym pomysłem?

  5. Kwestia tego, żebyś nie startował na 4x3, czy 5x3 (o 6x3 nie wspominając), jeżeli nie masz doświadczenia powtarzając Edki pięćdziesiąty, czy setny raz. Często widzę na rekrutacjach angielskich "3x3 Chill", gdzie grupa średnio zaawansowanych graczy szuka podobnych. Ja robię 3-5x3 (5x3 jak już ciężko mi znaleźć jakiś ludzki team, bo nie przepadam za tym pośpiechem), a nadal nie mam całego fokusu, ważne jest żebyś zaczynał od 2x3/3x3 i inwestował fokus w to, co pozwoli Ci być bardziej efektywnym.

    Gdy jako Trinity zainwestowałem w Void Strike, to o wiele szybciej było mi znaleźć team (mimo, że nie mam nic w Marudai oprócz unbindów i VS). Teraz z grupie 3x3/4x3 jestem dosyć rozchwytywaną Trinity w godzinach stałych graczy polujących na Eidolony, a nie mam ani jednej formy w zestawie na polowania i dopiero zrobiłem niedawno typowy Eidolon Slayer. Dlatego się nie zgodzę z Tobą, że bez 150 capów nie znajdziesz drużyny, bo grając dobrze w drużynie o stałych godzinach znajdujesz znajomych i wyrabiasz sobie trochę "markę". 😉

  6. Witam, zacznę kolejną mała listę bugów:

    -  Eidolony uciekają pomimo naładowanych Lurów w pobliżu

    - Eidolony uciekają mimo, że nie zdjeliśmy mu tarczy, albo po zdjęciu tarczy, przed przestrzeleniem kończyny

    - Buguje się atakowanie kończyn - nie dostają obrażeń

    - Nie spawnują się sporadycznie vombalysty na całej mapie

    - Użycie jakiejkolwiek umiejętności Hildryn (albo zdjęcie 1.) daje unequip broni i trzeba ręcznie zmieniać

    - Bug od kolegi z klanu, który używa Ivary na eidolony: "Update dotyczący IVARY jako eidolon huntera. Od czasu ostatniego updatu (24.4) jedyny sposób na zbicie kończyny eidolona kiedy ten był jeszcze w wodzie (artemis bow) przestał działać. Także od teraz nie ma sposobu żeby z powyższym buildem być w stanie zniszczyć kończynę gdy eidolon jest ciągle w wodzie, dlatego odradzam granie tym buildem."

    - Na PoE Iztal nie zaciąga zawsze shardów i się blokuje o nie

    -Energy pady nie zawsze zaskakują po wybraniu i czasami nie zaskakują pierwsza falą na WF, Archwing, Tenno w PoE

  7. Może nie o Zawach, ale kombosach - kombo zostały stare, jednak niemożliwe jest wykonanie tych z blokiem, których mi brakuje w postawach do nikan i młotów, ponieważ kończyły się przydatnym slamem. Miałem pod to kilka buildów, np. do Volta, gdzie slamem kończącym kombo torowałem sobie drogę, dzięki czemu mogłem pruć przed siebie, a cały build polegał na zasadzie "przesz do przodu - zabijasz / stoisz - giniesz". Teraz cały build leży, ponieważ przeciwników, których nie zabiłem dochodząc do nich, nie mam jak przesunąć, żeby utorować sobie drogę, co ułatwia zabicie mnie na wysokich poziomach. A jakoś nie wyobrażam sobie skoków co 5 sekund. Jakby istniało zastępstwo dla kombo z bloku (np. celuj w dół, żeby zakończyć kombo slamem), to by dało się przyzwyczaić. Trochę się tego obawiałem od początku.

    Druga rzecz, to kwestia ustawienia klawiszy - teraz, żeby móc używać broni białej musiałem przełożyć celowanie na klawiaturę. Nie zbyt mi się to podoba (główny problem, że moja myszka ma 3 standardowe klawisze tylko), ale może to bardziej kwestia przyzwyczajenia do nowej konfiguracji klawiszy.

  8. Dobra, może głupie pytanie, ale zadam - czy ten standing jest stały, czy przepada po jakimś czasie (po tygodniowym wygaśnięciu challange'u np)? Czyli, czy załóżmy wolf of saturn mają 14 dni, czy w kolejnym epizodzie będziemy nabijać wszystko na nowo? I jak długo będzie trwał każdy epizod (bo nie wiem, czy muszę się bardzo spinać z challenge'ami po nowe mody)? Może głupie pytania, ale nie zauważyłem nigdzie w opisie takich informacji.

  9. Dzięki za zrozumienie, że zewnętrzny czynnik (a raczej wewnętrzne narzędzie) mógłby ułatwić i zwiększyć skupienie na tworzeniu czegoś, kosztem "zabezpieczania" takiej imprezy, ponieważ całość byłaby w silniku gry (bez ręcznego porównywania nagrań i screenów, czyli wykluczeniu błędu z tytułu czynnika ludzkiego). 

    • Like 1
  10. Generalnie misje typu koszmar mogłyby być pewnym, prowizorycznym rozwiązaniem. Jednak ma dużą wadę - misje koszmar się zmieniają co godzinę, czy jakoś tak, więc jakby to miało wyjść? Mam stworzyć na forum turniej klanowy, który trzeba zrobić w godzinę, udokumentować screeny od biorących udział i udokumentować to na forum, Dobrze rozumiem? Tyle roboty tylko na imprezę na godzinę. Do tego nie mogę zwołać nowych graczy na daną godzinę, bo nie wiem, jakie misje koszmar będą dostępne. Do tego nie rozwiązuje to pomysłow dla niestandardowych trybów, jak wyścigi (bo ich nie ma). Musielibyśmy wchodzić 3 uczestników, jeden sędzia, zaznaczyć trasę i nagrywać wszystko z archwinga, żeby mieć dokumentację, że uczciwie oceniłem ich. Jeżeli coś bym źle udokumentował i trafił się troll, musiałbym świecić oczami, dlaczego nie mam dostatecznych dowodów na swoją niewinność.

    Co to śledztw - Tomaszu, gdyby zawsze każde śledztwo byłoby bez pomyłek, to nie potrzebne by były sądy, bo prokuratura zrobiła śledztwo... ZAWSZE istnieje prawdopodobieństwo pomyłki, bo mylenie się jest czymś ludzkim. Nie mówię, że się pomyliliście w tych śledztwach, ale przyznasz, że zawsze  istnieje możliwość błędu. Z tego względu mam chyba prawo obawiać się organizacji eventów bez przeznaczonych do tego narzędzi, bo będę musiał wszystko dokumentować, żeby mieć ewentualną podkładkę na obronę.

    Granie z weteranami daje dobre efekty zostania graczy w grze? Prawda, jednak gdy ktoś dba o ciebie, organizuje ci ciekawe zajęcia i daje ci podpowiedzi, jak możesz ugryźć taki challenge, to też by budowało więź i chęć pozostania w grze. Do przedszkoli dzieci nie chcą chodzić tylko dlatego, bo się bawią z Panią, ale też dlatego, bo Pani organizuje podopiecznym wspólne zajęcie oraz podpowiada jak mogą się bawić dobrze razem, chyba mam trochę racji, prawda?  Granie z kimś doświadczonym daję efekty, jednak to by dawało możliwość dodatkowo (nie zamiast wspólnego grania) organizowanie dla nowych graczy zajęć i wspieranie ich w sposób patriarchalny.

    Zrobienie takiego narzędzia pozwoliłoby na zmniejszenie biurokracji w organizacji takiego eventu, jak także niwelowałoby ewentualny błąd ludzki (sędzia może się pomylić, ktoś z uczestników może oszukiwać itd), jak także tworzyć własną, niestandardową do typowych trybów treść i zajęcie dla osób, które nie mają aktualnie zajęcia w grze. Więc ogólnie takie narzędzie ułatwiałoby sprawę i dawała więcej możliwości w organizowaniu wewnątrzklanowych wydarzeń. Bo Mag, chyba przyznasz, że opis organizowania eventu klanowego to teraz duże przedsięwzięcie, które wymaga dużego nadzoru, odpowiedzialności organizatorów (gdzie takie narzędzie zmniejszałoby taką potrzebę) i ma dużo ograniczeń. A tak gracze by mogli pokazywać swoją kreatywność i tworzyć coś ciekawego i dużego.

  11. Właśnie Moon wspomniał o czymś o czym zapomniałem napisać - żeby można by nakładać przymus braku lub posiadania tylko wybranych modów, czy tylko konkretnej postaci/ broni/ wehikułu. Wyrównywałoby to szanse takiej osoby MR5 względem MR10, a nawet gracze MR20+ by pewnie chętnie próbowali swoich sił, mimo że nie mieliby szansy na wygraną (sam nawet jestem ciekaw jak sobie bym poradził przy takim wyzwaniu bez mojej kolekcji modów), albo starali by się o inną. 😉 

    To trochę by było odpowiednikiem,  jak dano graczom narzędzie do tworzenia własnych questów i podziemi w Neverwinter Online.

  12. Żeby wykluczyć ewentualnych możliwości fałszywych oskarżeń o malwersację. Bo nie znam całej prawdy, ale działa to w obie strony - ktoś może zostać wrobiony (będąc uczciwy), a ktoś przedstawiający się jako kryształ człowiek, mógłby mieć małą fabrykę do zarobku w grze. Znaczy wiadomo, z tym narzędziem, czy bez, można by naginać zasady gry, jednak łatwiej byłoby w jak najuczciwszy zorganizować to dla graczy chcących pomóc innym.

    Do tego, jeżeli był event z wyścigiem na K-Drive, w którym brało udział 40 osób, to tabela pokazuje kto miał jaki czas i wtedy w jaki sposób można by zrobić malwersację? Sprzedasz arkane energaizer za nie wiem, 5zł pięciu osobom i każesz im brać udział w wyścigu, a potem 20 twoich kolegów się podkłada, żeby tabela miała sens za co dostają po 20gr? Trochę absurd i mało opłacalne. Szybciej weźmie go na handel i za Vitality R0 wymieni.

    A tak motywujesz małodoświadczonych graczy, żeby przyłożyli się nauki kontroli, mechaniki itd, bo za mały wysiłek mogą dostać coś na prawdę dla nich cennego. Nie chcę powrotu typowych alertów, chodzi raczej o możliwość stawiania jakiegoś wyzwania i budowania ducha współzawodnictwa, co powinno zbliżać ludzi do siebie. Tu nie chodzi o np alert eksterminacja, ale jak szybko będziesz w stanie wykonać tą eksterminację.

  13. Z tego co się dowiedziałem, jakiś klan robił eventy, dawał niższym MR platynę i zasoby, wtedy jakiś troll zrobił jakiś fake wyciąg i przedstawił, że klanowicze sprzedawali platynę i zasoby po za grą.

  14. Hej, ostatnio myślałem o tym, że każdy chyba kto ma wysoką rangę posiada zasoby, które mu zalegają, nie opłaca się mu się wystawiać za groszowe sprawy, a mogą być dosyć dużym wsparciem dla graczy z niską rangą. Dlatego myślałem o klanowych eventach, gdzie starzy gracze wspierają zasobami te początkujące. Jednak słyszałem, że dobra wola graczy w niektórych klanach kończyła się banami, przez spreparowane wyciągi, zrobione przez trolle. Do tego mają zniknąć alerty, więc klany mogłyby przejąć w tym inicjatywę.

    Dlatego pomyślałem, że przydałoby się narzędzie dla masterów klanu (i wyznaczone osoby), które dawałoby możliwość tworzenia własnej treści, przez tworzenie misji alertowych z własnymi zasobami jako nagroda. Ważna by była także możliwość wyznaczania rangi, dla której tworzymy misję (żeby nie kusiło graczy MR20, gdzie chcemy wspomóc graczy poniżej MR10).

    Myślałem także (a raczej to było głównym pomyśłem) o systemie challengów, gdzie dla lepszej nagrody (np arkany, mody typu argon scope, czy części vandal / wraith, schematy prime) gracze brali by udział w misjach, gdzie tylko najlepsi dostaliby nagrodę. Misję takie to byłyby np. mapa z testu MR 7 z hakowaniem konsol i kto zrobi to w nakrótszym czasie, czy ustawianie własnego wyścigu na K-Drive, albo najwieksza ilość zabójstw w 5 minut survivalu zrobionego w alercie klanowym. alert taki trwałby np 3 dni i najwyższe 5 osób w rankingu dostałyby nagrody.

    Danie takiego narzędzia klanowiczom zlikwidowałyby takie fałszywe oskarżenia o nielegalny handel zasobami, czy przekupstwo.

    Co myślicie o tym pomyśle? Proszę Was o opinie, także miło by było gdyby [DE]Tomasz, albo [DE]Mag się wypowiedzieli. 😉 

×
×
  • Create New...